My, mło­dzi, nawet stu­diu­jąc na UME­Dzie czę­sto nie pamię­ta­my o pro­fi­lak­ty­ce, albo nie mamy na nią cza­su. A wyso­ki cho­le­ste­rol nie boli, ale da o sobie znać bar­dzo bru­tal­nie, gdy już spo­wo­du­je zawał, czy udar. U więk­szo­ści z nas jego stę­że­nie wią­że się z naszym sty­lem życia, ale u jed­nej na 250 osób jego wyso­kie war­to­ści mogą być zwią­za­ne z rodzin­ną hiper­cho­le­ste­ro­le­mią (FH), czy­li naj­częst­szą cho­ro­bą gene­tycz­ną czło­wie­ka. Stąd też pomysł na UMED Lipid Day! Każ­dy chęt­ny mógł zmie­rzyć swój poziom cho­le­ste­ro­lu cał­ko­wi­te­go szyb­kim testem z pal­ca i w razie nie­pra­wi­dło­wo­ści skon­sul­to­wać się z die­te­ty­kiem i leka­rzem lipi­do­lo­giem, posłu­chać cie­ka­wych wykła­dów o FH, zbić piąt­kę z Miko Mar­czy­kiem a tak­że poczę­sto­wać się pysz­nym jabłusz­kiem. 🍎