Aktualności

II Światowy Dzień Chorób Rzadkich w Łodzi


Dotych­czas ziden­ty­fi­ko­wa­no ponad 6 tys. jed­no­stek cho­ro­bo­wych, w któ­rych licz­ba stwier­dzo­nych przy­pad­ków nie prze­kra­cza 5 osób na 10 tys. miesz­kań­ców, czy­li 0,05% popu­la­cji. Pra­wie ¾ z nich sta­no­wią cho­ro­by o pod­ło­żu gene­tycz­nym. Mimo że, okre­śla­ne są mia­nem „cho­rób rzad­kich” to sza­cu­je się, że w Pol­sce dotknię­tych nimi może być nawet 2 mln osób. Ostat­ni dzień lute­go to ich świę­to – Świa­to­wy Dzień Cho­rób Rzad­kich.

Pol­ska jest jed­nym z ponad 100 kra­jów na całym świe­cie, któ­ry cyklicz­nie od 2011 roku orga­ni­zu­je jego obcho­dy. W tym roku odbę­dą się one w Porad­ni Cho­rób Rzad­kich dla osób doro­słych w Cen­tral­nym Szpi­ta­lu Kli­nicz­nym Uni­wer­sy­te­tu Medycz­ne­go w Łodzi, pierw­szej pla­ców­ce w Pol­sce, któ­ra zaję­ła się kom­plek­so­wą wie­lo­spe­cja­li­stycz­ną opie­ką nad pacjen­ta­mi z cho­ro­ba­mi rzad­ki­mi. Pla­ców­ka w obec­nym kształ­cie swo­ją dzia­łal­ność roz­po­czę­ła 1. sierp­nia 2020 r.

– Nad­cho­dzą­ce Świę­to będzie szcze­gól­ną oka­zją nie tyl­ko do budo­wa­nia świa­do­mo­ści cho­rób rzad­kich, ale rów­nież do pod­su­mo­wa­nia dzia­łal­no­ści naszej porad­ni oraz zapre­zen­to­wa­nia pla­nów na naj­bliż­szy czas – zazna­cza Prof. n. med. Michał Nowic­ki Kie­row­nik Kli­ni­ki Nefro­lo­gii, Hiper­ten­sjo­lo­gii i Trans­plan­to­lo­gii Nerek CSK UM w Łodzi. Cho­ro­by rzad­kie to wro­dzo­ne scho­rze­nia o prze­wle­kłym i nie­jed­no­krot­nie cięż­kim, postę­pu­ją­cym prze­bie­gu. Wystę­pu­ją rzad­ko, u nie­wiel­kiej licz­by pacjen­tów, ale z powo­du dużej licz­by jed­no­stek cho­ro­bo­wych sza­co­wa­nych na 5–8 tys., na świe­cie cho­ru­je na nie ponad 300 mln ludzi. Spo­śród wszyst­kich cho­rób rzad­kich jedy­nie co dwu­dzie­stą z nich moż­na już leczyć poprzez zasto­so­wa­nie far­ma­ko­te­ra­pii – na przy­kład enzy­ma­tycz­nej tera­pii zastęp­czej sto­so­wa­nej w cho­ro­bach spi­chrze­nio­wych, pole­ga­ją­cej na dostar­cze­niu do orga­ni­zmu cho­re­go bra­ku­ją­ce­go enzy­mu lub nowo­cze­snej tera­pii geno­wej. Przy­kła­do­wo w cho­ro­bie Fabry’ego pole­ga­ją­cej na bra­ku alfa- galak­to­zy­da­zy A, moż­na poda­wać agal­zy­da­zę beta, a w cho­ro­bie Gau­che­ra, w któ­rej wystę­pu­je nie­do­bór glu­ko­ce­re­bro­zy­da­zy, moż­li­we jest zasto­so­wa­nie imi­glu­ce­ra­zy. Nie­ste­ty ogrom­nym wyzwa­niem pozo­sta­je nadal dia­gno­sty­ka, któ­ra utrud­nio­na jest z powo­du ogra­ni­czo­nej licz­by ośrod­ków eks­perc­kich i dia­gno­stycz­nych, wciąż zbyt mało powszech­nej wie­dzy leka­rzy o obja­wach tych cho­rób, a tak­że same­go cha­rak­te­ru tych cho­rób, któ­re na ogół zaj­mu­ją wie­le klu­czo­wych dla życia narzą­dów rów­no­cze­śnie.

- Mając świa­do­mość tego jak trud­ne do roz­po­zna­nia są cho­ro­by rzad­kie, w któ­rych pacjen­ci bar­dzo czę­sto zgła­sza­ją licz­ne nie­cha­rak­te­ry­stycz­ne obja­wy, cały czas sta­ra­my się edu­ko­wać leka­rzy w tym zakre­sie. Od kil­ku lat w ramach dzia­łal­no­ści naszej kli­ni­ki orga­ni­zu­je­my sym­po­zja, a od ubie­głe­go roku tak­że webi­na­ria doty­czą­ce tema­ty­ki cho­rób rzad­kich dla leka­rzy róż­nych spe­cja­li­za­cji oraz prze­ka­zu­je­my wie­dzę stu­den­tom medy­cy­ny w cza­sie zajęć – pod­kre­śla pro­fe­sor Michał Nowic­ki, kie­row­nik Kli­ni­ki Nefro­lo­gii, Hiper­ten­sjo­lo­gii i Trans­plan­to­lo­gii Nerek. – Wśród naszych pacjen­tów są oso­by, któ­re przed posta­wie­niem pra­wi­dło­wej dia­gno­zy przez 20 lat odwie­dza­ły róż­nych spe­cja­li­stów, nie­jed­no­krot­nie były hospi­ta­li­zo­wa­ne i bada­ne, a mimo to nie mia­ły posta­wio­ne­go osta­tecz­ne­go roz­po­zna­nia. To z myślą o takich pacjen­tach w zeszłym roku w naszej kli­ni­ce powsta­ła Porad­nia Cho­rób Rzad­kich ofe­ru­ją­ca kom­plek­so­wą, wie­lo­spe­cja­li­stycz­ną dia­gno­sty­kę i opie­kę nad pacjen­ta­mi z cho­ro­ba­mi rzad­ki­mi i ultra­rzad­ki­mi — doda­je pro­fe­sor. Dzię­ki zaple­czu dia­gno­stycz­no-tera­peu­tycz­ne­mu Cen­tral­ne­go Szpi­ta­la Kli­nicz­ne­go Uni­wer­sy­te­tu Medycz­ne­go w Łodzi, Porad­nia Cho­rób Rzad­kich dla osób doro­słych może zaofe­ro­wać pacjen­tom uni­ka­to­wą na ska­lę kra­ju kom­plek­so­wą dia­gno­sty­kę zespo­łów cho­ro­bo­wych i leczyć w ramach pro­gra­mów leko­wych finan­so­wa­nych przez NFZ, do któ­rych rów­nież pro­wa­dzi kwa­li­fi­ka­cje. — Dziś w ramach takich pro­gra­mów leczy­my cho­ciaż­by pacjen­tów z cho­ro­bą Fabry’ego, któ­rzy na dostęp do tera­pii cze­ka­li wie­le lat, cho­ro­bą Gau­che­ra czy Pom­pe­go. Dzię­ki dostęp­nym w ramach pro­gra­mów leko­wych tera­piom mogą wresz­cie nor­mal­nie funk­cjo­no­wać. Dla­te­go jako śro­do­wi­sko medycz­ne liczy­my, że decy­zje refun­da­cyj­ne na leki dla tej gru­py pacjen­tów będą prze­dłu­ża­ne, a pacjen­ci nie utra­cą dostę­pu do sku­tecz­ne­go lecze­nia — doda­je pro­fe­sor.

- Od kie­dy nie­ca­łe dwa lata temu dzię­ki refun­da­cji otrzy­ma­li­śmy moż­li­wość lecze­nia enzy­ma­tycz­ną tera­pią zastęp­czą w ramach pro­gra­mu leko­we­go, nasze życie zmie­ni­ło się dia­me­tral­nie. Może­my wresz­cie żyć bez bólu i cier­pie­nia, pro­wa­dzić nor­mal­ne życie rodzin­ne i speł­niać się zawo­do­wo bez oba­wy o jutro. Tera­pię przyj­mu­je od zeszłe­go roku, dzię­ki niej mam wię­cej ener­gii, a cho­ro­ba nie nisz­czy mnie od środ­ka. To co wcze­śniej wyda­wa­ło się dla mnie nie­osią­gal­ne dziś jest real­ne. Cho­ro­ba Fabry’ego dzię­ki enzy­ma­tycz­nej tera­pii zastęp­czej sta­ła się cho­ro­bą prze­wle­kłą, z któ­rą moż­na nor­mal­nie żyć – mówi Ewa Rogo­ziń­ska pacjent­ka z Cho­ro­bą Fabry’ego. W cią­gu ostat­nich 7 mie­się­cy dzia­łal­no­ści porad­ni pomi­mo pan­de­mii z jej usług sko­rzy­sta­ło ponad 700 pacjen­tów z całej Pol­ski.

- Świa­to­wy Dzień Cho­rób Rzad­kich to świę­to zarów­no naszych pacjen­tów jak i nasze, leka­rzy zaj­mu­ją­cych się tymi scho­rze­nia­mi. W tym roku w ramach obcho­dów chce­my zwró­cić uwa­gę na cho­ro­by rzad­kie, któ­re mani­fe­stu­ją się obja­wa­mi ze stro­ny ser­ca, nerek i ukła­du pokar­mo­we­go, wśród któ­rych są mię­dzy inny­mi cho­ro­by spi­chrze­nio­we takie jak cho­ro­ba Fabry’ego, cho­ro­ba Gau­che­ra, czy cho­ro­ba Pom­pe­go, ale rów­nież poka­zać moż­li­wo­ści dia­gno­sty­ki gene­tycz­nej. Aż 72% cho­rób rzad­kich ma pod­ło­że gene­tycz­ne, dla­te­go w ich roz­po­zna­niu klu­czo­wa jest dia­gno­sty­ka gene­tycz­na. Aby ją prze­pro­wa­dzić wystar­czy kil­ka kro­pel krwi, jest to tzw. meto­da „suchej kro­pli” krwi. Taką prób­kę bez­płat­nie moż­na wysłać zwy­kłym listem do labo­ra­to­rium Zakła­du Gene­ty­ki w szpi­ta­lu przy uli­cy Pomor­skiej w Łodzi – wyja­śnia dr n. med. Kata­rzy­na Muras-Szwe­dziak lekarz i koor­dy­na­tor Porad­ni Cho­rób Rzad­kich dla osób doro­słych w Cen­tral­nym Szpi­ta­lu Kli­nicz­nym Uni­wer­sy­te­tu Medycz­ne­go w Łodzi. Im wię­cej osób w spo­łe­czeń­stwie dowie się o cho­ro­bach rzad­kich, ich obja­wach i moż­li­wo­ściach dia­gno­stycz­no-tera­peu­tycz­nych, tym wię­cej pacjen­tów uda nam się ura­to­wać – puen­tu­je.

  • Opublikowano: 3 marca 2021
Podziel się na:
  • Facebook
  • LinkedIn
godło Polski

Uni­wer­sy­tet Medycz­ny w Łodzi
Ale­ja T. Kościusz­ki 4
90–419 Łódź
NIP 7251843739
REGON 473073308

BIP