Relacje z wyjazdów studentów – Hiszpania
Aleksandra, rok akademicki 2017/2018
Hospital San Juan de Dios Pamplona, Pampeluna, Hiszpania
Poza zaznaczeniem swojej obecności w artykule gazety Diario de Navarra (obok), Pani Aleksandrze udało się również (we współpracy m.in. z hiszpańskimi lekarkami) opublikować artykuł medyczny, który, przetłumaczony na język polski znaleźć można tutaj: PUBS_AM
(przyp. MW)
Z pacjentami i personelem szpitala porozumiewałam się tylko po hiszpańsku. Niekiedy zdarzało się, że starsi pacjenci znali tylko język kraju Basków – Euskerę, ale zawsze znalazł się ktoś z rodziny, kto tłumaczył rozmowę.
Co zapewniała placówka przyjmująca:
- fartuch
- identyfikator
- zniżkę na obiad w szpitalnej kafeterii (5 euro za 2‑daniowy obiad z napojem)
- gadżety promocyjne szpitala (torba, piny, zakładki, zeszyty, pendrive 16GB, długopisy)
Opis praktyki:
Szpital San Juan de Dios to szpital tzw. długiego pobytu. Składa się w zasadzie z 3 oddziałów. Oddział Interny z Geriatrią, Oddział Opieki Paliatywnej Nieonkologicznej i Oddział Onkologicznej Opieki Paliatywnej.
Początkowo miałam w planie (przydzielonym przez dyrektora medycznego) spędzić 5 tygodni na Oddziale Paliatywnym Onkologicznym a resztę czasu po równo na dwóch pozostałych oddziałach. Przed wyjazdem najbardziej zależało mi na Oddziale Geriatrii ale po czasie poprosiłam, żeby zostać dłużej z lekarzami na Oddziale Opieki Paliatywnej Onkologicznej. Tam zdecydowanie można się nauczyć najwięcej. Szpital słynie z wysokiej jakości świadczonych na tym Oddziale usług medycznych (jest najlepszym w kraju Oddziałem o tym profilu).
Podczas praktyk zostałam przydzielona do lekarza za którym chodziłam do chorych. Z początku każdego dnia byłam z kimś innym a później złapałyśmy dobry kontakt z panią doktor Gabrielą Picco więc po czasie pracowałam głównie z nią. Szpital jest jedyną jednostką publiczną w całym regionie Navarra, który świadczy opiekę domową więc lekarze zabierali mnie też na wizyty domowe do pacjentów. Jeździliśmy po całej prowincji, niekiedy do miejsc bardzo odległych, np. w góry, pod granicę z Krajem Basków. Było to bardzo ciekawe doświadczenie.
W trakcie praktyk na Oddziale chodziłam odwiedzać pacjentów , zbierałam wywiad, badałam chorych. Miałam dostęp do historii choroby i wyników badań.
Pielęgniarki na Oddziale nauczyły mnie zakładać drogę podskórną a lekarze nauczyli oceniać stan chorego wg skal opieki paliatywnej.
Na pozostałych 2 Oddziałach nie jest aż tak ciekawie ale przypadki są inne. Tam przygotowywałam historie choroby i sama uczyłam się zbierać wywiad z chorym.
Pod koniec praktyki Pani odpowiedzialna za komunikację i promocję szpitala przeprowadziła ze mną wywiad. Lokalna gazeta Diario de Navarra napisała krótki artykuł na temat mojego pobytu na praktyce.
Na praktyki chodzi się codziennie. Zaczyna się rano, zazwyczaj koło godziny 9:00. Wychodzi się zazwyczaj około 13:00. Nigdy nie trzymają dłużej niż do 15:00. Jeśli jest potrzeba, żeby nie przyjść w któryś dzień — nigdy nie robią problemu. Szpital jest chętny na przyjmowanie studentów, lekarze z Oddziału Onkologicznej Opieki Paliatywnej chętnie zajmują się studentami, wystarczy okazać trochę zainteresowania.
Korzyści:
W trakcie pobytu na Oddziale razem z Panią doktor Picco przygotowałyśmy opis przypadku, który przetłumaczyłam na polski. Nasz artykuł zostanie opublikowany w polskim czasopiśmie. Mamy z panią doktor w planach opublikować jeszcze jeden przypadek już po moim powrocie do Polski.
Pani doktor Picco bardzo cieszy się na współpracę z młodymi ludźmi z innych krajów, jeśli widzi zaangażowanie chętnie podrzuca artykuły do przeczytania i zachęca do publikacji. Jest niesamowitym lekarzem z wielkim powołaniem, pasją i wiedzą. Pracowała wiele lat z chorymi na AIDS, jeździła na misje z lekarzami bez granic a teraz pracuje na Oddziale Onkologicznej Opieki Paliatywnej. Praktyka przy takiej lekarce to prawdziwy zaszczyt.
Bardzo polecam wybrać się na praktykę do tego szpitala. Przy wykazaniu zainteresowania można się na prawdę wiele nauczyć.
Dzięki praktyce zobaczyłam zupełnie inny system opieki zdrowotnej. Poznałam świetnych lekarzy i zupełnie nowe podejście do leczenia. Mogłam nauczyć się podejścia do pacjenta i jego rodziny w trudnej sytuacji choroby śmiertelnej. Na oddziale pracują też psychologowie i wolontariusze, którzy też chętnie dzielą się doświadczeniem. W trakcie pobytu w Hiszpanii podszkoliłam język (o jeden poziom w górę) i poznałam nowych znajomych.
Navarra — Pamplona i kraj Basków to bardzo ciekawe historycznie regiony. Jest tam niewielu turystów w porównaniu z południem. Ludzie z Północy są bardzo uprzejmi, gościnni i pomocni. W trakcie pobytu zwiedziłam dużą część regionu, jest to na prawdę piękna część Hiszpanii.
Kinga, rok akademicki 2017/2018
Miguel Hernández University, Hospital Universitario de Sant Joan d’Alacant, Alicante, Hiszpania
Opis praktyk:
Od poniedziałku do piątku o godz. 8:00 odbywała się odprawa. Na oddziale, na którym przebiegała moja praktyka miałam do wyboru 3 główne pododdziały: zabiegi interwencyjne (moje główne miejsce praktyki), jak i również oddział kardiologiczny, czy badania z zakresu diagnostyki chorób serca m.in. ECHO, próba wysiłkowa. Kierownik oddziału był bardzo otwarty i zaangażowany we współpracę, dlatego umożliwił mi korzystanie z jak największej ilości miejsc w szpitalu, dzięki którym mogłam wykonywać różne czynności, co przyczyniło się do rozszerzenia zakresu praktyk.
Czas wolny:
Ze względu na lokalizację i dostęp mojej miejscowości do Morza Śródziemnego każdego popołudnia starałam się odpoczywać na plaży. Poza odkrywaniem uroków mocno turystycznego miasta, w którym byłam, starałam się zorganizować różne wycieczki, aby móc zwiedzić, jak największą część Hiszpanii. Alicante znajduje się w regionie Valencii, dlatego jedna z podróży odbyła się właśnie do głównego miasta tego regionu — Walencji. Poza tym wybrałam się na podróż wzdłuż wybrzeża, odwiedzając mniejsze, klimatyczne miejscowości takie jak: Villajoiosa z regionalną fabryką czekolady, rybacką Altee z pięknymi białymi domami, miejscowość Calpe ze szczytem Ifach, na który gorąco polecam się wspiąć, ponieważ widoki z niego na całą miejscowość są powalające! Dodatkowo zwiedziłam region Murcii: Murcję i Torrevieję, w której znajduje się kopania soli z różowym jeziorem, a także udało mi się odwiedzić przepiękną Grenadę i jej architektoniczną perełkę – Alhambrę.
Korzyści:
Praktyka zagraniczna to do tej pory najlepsza decyzja w moim życiu. Niesamowicie otwiera umysł, pozwala na rozwój swoich umiejętności językowych. Umożliwia porównanie sposobów diagnostyki i leczenia w różnych krajach Europy. Pozwala na podróże, a w raz z nimi odkrywanie nowych kultur, ale przede wszystkim umożliwia odkrywanie samego siebie.
Jagoda, lekarski, rok akademicki 2018/2019, 20.07.2019/27.09.2019
Hospital Regional Universitario de Malaga, Hiszpania
Język praktyki Hiszpański, angielski
Zakwaterowanie
Pokój w dzielonym mieszkaniu
Wyżywienie
Gotowanie, jedzenie na mieście. Potrawy regionalne: gazpacho, mariscos, salmojero, tortilla, patatas bravas, calamares, bacalao, pyszne owoce i warzywa; wszystko smakuje tutaj lepiej.
Opis przebiegu praktyki
Lekarze na oddziale byli bardzo pomocni. Jeżeli potrzebowałam to rezydenci tłumaczyli mi cięższe hiszpańskie słownictwo medyczne i specjalistyczne po angielski. Wszyscy cieszyli się z mojej obecności. Nigdy nie miałam odczucia, że jestem dla nich problemem. Każdy dzień zaczynaliśmy odprawą o 8:30, która potrafiła trwać nawet 1,5h. Następnie szliśmy na oddział badać i zbierać wywiad od pacjentów lub na operacje.
Forma spędzania czasu wolnego
Malaga jest świetną bazą wypadową do poznania Andaluzji. Ja postawiłam na zwiedzanie i każdemu, kto tu się znajdzie polecam odwiedzieć: Camino del Rey, Ronde, Gordo* Granadc, trochę dalej, ale warto — Kadyks i oczywiście Sevilla, która wywarła na mnie największe wrażenie. Cudowne, zadbane, piękne miasto, które stało się moim ulubionym hiszpańskim rniejscem dzięki swojej atmosferze i urokliwym zabytkom. Dodatkowo Feria de Malaga odbywające się w okolicy 15.08 w Maladze to wielkie święto dla miasta. Warto tu być, kiedy czas się zatrzymuje dla mieszkańców i po prostu celebrują. Przez 10 dni na ulicach widać tradycyjne stroje, słychać śpiewy i widać tańczące 3 pokolenia pozytywnie zakręconych Hiszpanów. Jest kolorowo, wesoło i przyjemnie — coś nie do opisania!
Korzyści z praktyki
Poszerzyłam interesującą mnie tematykę medyczną. Przekonałam się, że panujący jeszcze często w polskich szpitalach stereotyp, że na sali operacyjnej mogą rządzić tylko mężczyźni dawno upadł w zachodniej Europie. Lekarze pracujący tu zwrócili też moją uwagę na bardzo empatyczne podejście do pacjenta oraz do współpracowników z rożnych stanowisk- myślę, że powinniśmy się tego od nich uczyć i pamiętać o tym po przepracowaniu kilkunastu lat w zawodzie. Poprawiłam zdecydowanie swój poziom językowy, szczególnie mówienie. Zawarłam nowe znajomości z ludźmi z całego świata.
Opisz wpływ Mobilności jako takiej na ciebie, placówkę macierzystą UML i placówkę partnerską.
Usamodzielnienie, podjęcie i sprostanie wyzwaniom, nowe, wartościowe znajomości i przyjaźnie, lekka zmiana światopoglądu i większa radość z życia, której można się uczyć od Hiszpanów przebywając to z nimi. Zdecydowanie rekomendowałam obie placówki UML- Hiszpanom, a HRDM- Polakom. Hiszpanie i tak kochają Polskę i jest to często wybierany przez nich kierunek wymiany, ale teraz wiedzą już, że najlepiej trafić na wymianę do Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
Podaj przykład działań podjętych przez ciebie w celu podzielenia się zdobytym doświadczeniem z mobilności z innymi osobami.
Regularnie relacjonowałam mój pobyt na praktykach osobom z UML i będę namawiać ich do wzięcia udziału w tym programie za rok.
Helena, stomatologia, rok akademicki 2018/2019, 20.06.2019/20.09.2019
Walencja, gabinet dentystyczny Novadent
Język praktyki Hiszpański
Zakwaterowanie
Pokój znalazłam dzięki grupie na facebooku o nazwie Erasmus Valencia, mieszkałam z 3 dziewczynami, dwie Włoszki i jedna dziewczyna z Algierii
Wyżywienie
Głównie gotowałam w mieszkaniu, ale również próbowałam potraw na mieście
Opis przebiegu praktyki
Do gabinetu przychodziłam codziennie od poniedziałku do piątku, miałam swoją szafkę w pokoju z lekarzami, gdzie miałam swój mundurek, każdego dnia byłam przydzielona do innego lekarza,dzięki czemu mogłam zobaczyć każdą dziedzinę stomatologii, gabinet w którym byłam zajmował się głównie protetyką i implantologią, dzięki czemu mogłam asystować przy zabiegach których do tej pory nigdy nie widziałam, lekarze zawsze przekazywali mi wszystkie informacje dotyczące pacjentów i tłumaczyli mi każdą procedurę. Wszyscy traktowali mnie tam bardzo dobrze, czułam się swobodnie w towarzystwie lekarzy, higienistek i właściciela gabinetu
Forma spędzania czasu wolnego
Walencja jest miastem pełnym młodych ludzi, form spędzania wolnego czasu jest mnóstwo, każdy znajdzie coś dla siebie.
Ja osobiście znalazłam tam grupę która się nazywa Valencia exchange language, każdego dnia wieczorem organizowane są spotkanie dla ludzi z każdego kraju, głównym celem jest nauka języka obcego poprzez rozmowę z native speakerem i poznawanie kultury innych państw, ja dzięki tej grupie poznałam wspaniałych ludzi z Hiszpanii oraz praktycznie z całej Ameryki Południowej z którymi mogłam ćwiczyć język hiszpański i poznawać ich kulturę
Korzyści z praktyki
Wyjeżdżając na praktyki mój poziom hiszpańskiego to był a1, po powrocie zapisałam się do szkoły językowej, musiałam napisać test poziomujący i teraz zaczynam kurs z poziomu b1. W ciągu tych 3 miesięcy mój progres z języka hiszpańskiego jest niesamowity
Podaj przykład działań podjętych przez ciebie w celu podzielenia się zdobytym doświadczeniem z mobilności z innymi osobami.
Jestem na wielu grupach na portalach społecznościowych które pomagają osobom które chcą wyjechać na praktyki zagraniczne z programu erasmus+