Relacje z wyjazdów Erasmus +

Strona główna » Nauka » Dział współpracy zagranicznej » Relacje z wyjazdów Erasmus + » Relacje z wyjazdów studentów – Włochy

Relacje z wyjazdów studentów – Włochy

Julia, lekar­ski, rok aka­de­mic­ki 2018/2019, 02/07/2019 — 01/09/2019
Uni­ver­si­ta Degli Stu­di Di Bari Aldo Moro

Język prak­ty­ki Komu­ni­ko­wa­li­śmy się z leka­rza­mi w języ­ku angiel­skim. Leka­rze stresz­cza­li nam stan pacjen­ta i pla­no­wa­ne lecze­nie.

Zakwa­te­ro­wa­nie
Pokój w miesz­ka­niu dzie­lo­ny z kole­żan­ką, z któ­rą przy­je­cha­łam na Era­smu­sa. Miesz­ka­nie zosta­ło mi pole­co­ne przez pol­skie­go stu­den­ta, któ­ry w zeszłym roku był w Bari na prak­ty­kach.

Wyży­wie­nie
Głów­nie przy­go­to­wy­wa­ły­śmy posił­ki domo­we. Naj­bar­dziej sma­ko­wa­ły nam regio­nal­ne pro­duk­ty- pomi­do­ry, oliw­ki, oli­wa, moz­za­rel­la. Jeśli jadły­śmy na mie­ście to naj­bar­dziej sma­ko­wa­ła nam piz­za.

Opis prze­bie­gu prak­ty­ki
Pierw­szy mie­siąc spę­dzi­ły­śmy na oddzia­le geria­trycz­nym. Towa­rzy­szy­ły­śmy leka­rzom przy wizy­tach pacjen­tów, bra­ły­śmy udział w obcho­dach oraz uczest­ni­czy­ły­śmy w ruty­no­wych zabie­gach i bada­niach wyko­ny­wa­nych na oddzia­le ( pobie­ra­nie krwi, bada­nie USG).

Dru­gi mie­siąc spę­dzi­ły­śmy na oddzia­le hema­to­lo­gii, gdzie mia­ły­śmy moż­li­wość pój­ścia do labo­ra­to­rium dia­gno­stycz­ne­go, gdzie samo­dziel­nie mogły­śmy wyko­nać takie eks­pe­ry­men­ty jak: izo­la­cja RNA, PCR, FISH..

For­ma spę­dza­nia cza­su wol­ne­go
W Bari jest pręż­nie dzia­ła­ją­ca gru­pa Era­smus Stu­dents Network, któ­ra orga­ni­zo­wa­ła nam cały czas wol­ny. Wie­czo­ra­mi orga­ni­zo­wa­li spo­tka­nia inte­gra­cyj­ne, a w week­en­dy wyciecz­ki na pla­żę.

Korzy­ści z prak­ty­ki
Pozna­nie języ­ka i kul­tu­ry połu­dnio­wych Włoch. Umie­jęt­ność dobra­nie słów z języ­ka angiel­skie­go, by byś zro­zu­mia­łym dla Wło­chów i Pola­ków ( wbrew pozo­rom róż­ni­ce w eks­pre­sji wyma­ga­ją inne­go dobo­ru słów).

Opisz wpływ Mobil­no­ści jako takiej na cie­bie, pla­ców­kę macie­rzy­stą UML i pla­ców­kę partnerską/przyjmującą.
Mobil­ność przede wszyst­kim „otwie­ra gło­wę”. Jeśli cho­dzi o mnie zaczę­ło mi towa­rzy­szyć odczu­cie, że świat jest dla mnie otwar­ty i jestem w sta­nie spo­koj­nie odna­leźć się innej kul­tu­rze. Zli­kwi­do­wa­ło strach przed zmia­ną. Jeśli cho­dzi o pla­ców­kę macie­rzy­stą i pla­ców­kę przyj­mu­ją­cą, to uwa­żam, że przyj­mo­wa­nie zagra­nicz­nych stu­den­tów jest cen­nym doświad­cze­niem dla uczel­ni, gdyż stwa­rza ona płasz­czy­znę komu­ni­ka­cji , któ­ra może być wszech­stron­nie wyko­rzy­sta­na..

 

Wik­to­ria, sto­ma­to­lo­gia, rok aka­de­mic­ki 2018/2019, 24/07/2019 — 23/09/2019
Uni­ver­si­ty of Turin, Dept. of Sur­gi­cal Scien­ces, CIR Den­tal Scho­ol, Pro­stho­don­tic Sec­tion

Język prak­ty­ki Włoski/Angielski, Język angiel­ski i wło­ski — leka­rze i stu­den­ci tłu­ma­czy­li wszyst­ko po angiel­sku, rozu­mia­łam jed­nak wywia­dy z pacjen­ta­mi po wło­sku

Zakwa­te­ro­wa­nie
Mia­łam osob­ny pokój w miesz­ka­niu dwu-oso­bo­wym. Miesz­ka­nie zna­la­złam na gru­pie Era­smus Tori­no, zastę­po­wa­łam jed­ną loka­tor­kę na czas jej waka­cji, jed­nak koor­dy­na­tor wło­ski chciał pomóc w zna­le­zie­niu i pytał się, czy wszyst­ko jest w porząd­ku

Wyży­wie­nie
Goto­wa­łam sama — lato w tym roku było bar­dzo upal­ne więc jadłam głów­nie warzy­wa i owo­ce. I lody, dużo lodów (lodziar­nia na par­te­rze moje­go budyn­ku )

Opis prze­bie­gu prak­ty­ki
W sierp­niu wszyst­kie oddzia­ły spe­cja­li­za­cyj­ne były zamknię­te z powo­du waka­cji — razem z 3 inny­mi stu­dent­ka­mi z Tur­cji codzien­nie były­śmy na Izbie Przy­jęć — mia­ły­śmy do czy­nie­nia z przy­pad­ka­mi bólu ostre­go, ura­zów powy­pad­ko­wych, pacjen­ci przy­cho­dzi­li z powo­du uste­rek pro­tez, przyj­mo­wa­li­śmy tak­że dzie­ci. Głow­nie napra­wa pro­tez, eks­trak­cje, wypeł­nie­nia tym­cza­so­we, pul­pek­to­mia, dre­naż rop­ni. Prze­pi­sy­wa­nie środ­ków far­ma­ko­lo­gicz­nych. We wrze­śniu wszyst­kie oddzia­ły ruszy­ły, każ­de­go tygo­dnia spę­dza­ły­śmy czas na innej kli­ni­ce w zależ­no­ści od ilo­ści pacjen­tów i prze­wi­dzia­nych zabie­gów. Naj­bar­dziej podo­ba­ła mi się kli­ni­ka endo­don­cji — Prof. Berut­ti jest jed­nym z moich auto­ry­te­tów i było to nie­sa­mo­wi­te doświa­cze­nie, móc mu asy­sto­wać i pro­wa­dzić z nim dys­ku­sje. Prze­szłam pod­sta­wo­wy kurs pra­cy pod mikro­sko­pem Zeiss, a tak­że pozna­łam nowe meto­dy wypeł­nia­nia kana­łów. Na chi­rur­gii wyko­ny­wa­łam eks­trak­cje, znie­czu­le­nia, toa­le­tę ran poza­bie­go­wych. Na pro­te­ty­ce usta­la­li­śmy z pro­fe­so­ra­mi (głów­nie Prof. Bas­si i Prof. Gas­si­no) pla­ny lecze­nia i moż­li­we postę­po­wa­nia oraz pro­ble­my pod­czas lecze­nia. Każ­dy z leka­rzy mówił bar­dzo dobrze po angiel­sku, każ­dy był przy­jaź­nie nasta­wio­ny i chęt­nie odpo­wia­dał na pyta­nia.

For­ma spę­dza­nia cza­su wol­ne­go
Wyciecz­ki w góry (Pie­mont), wyciecz­ki nad morze (Ligu­ria), muzea (Turyn ma bar­dzo boga­tą ofer­tę muze­ów i wyda­rzeń kul­tu­ro­wych)

Korzy­ści z prak­ty­ki
Pozna­nie funk­cjo­no­wa­nia inne­go sys­te­mu naucza­nia i pra­cy kli­nik, pra­ca z leka­rza­mi świa­to­wej sła­wy, moż­li­wość pra­cy z naj­now­szym sprzę­tem z naj­now­szą tech­ni­ką. Pod­szko­le­nie wło­skie­go.

Opisz wpływ Mobil­no­ści jako takiej na cie­bie, pla­ców­kę macie­rzy­stą UML i pla­ców­kę partnerską/przyjmującą.
Roz­wa­żam kurs spe­cja­li­za­cyj­ny w Tury­nie, uczel­nia jest na bar­dzo wyso­kim pozio­mie.

Podaj przy­kład dzia­łań pod­ję­tych przez cie­bie w celu podzie­le­nia się zdo­by­tym doświad­cze­niem z mobil­no­ści z inny­mi oso­ba­mi.
Dys­ku­sja ze stu­den­ta­mi z moje­go roku, wymia­na spo­strze­żeń z inny­mi stu­den­ta­mi odby­wa­ją­cy­mi prak­ty­ki za gra­ni­cą.

 

Ada, lekar­ski, rok aka­de­mic­ki 2018/2019 19.07.2019–18.09.2019
Uni­ver­si­ta degli stu­di di Pavia, Fon­da­zio­ne Salva­to­re Mau­ge­ri

Język prak­ty­ki Włoski/Angielski

Co zapew­nia­ła pla­ców­ka przyj­mu­ją­ca
Pla­ców­ka zapew­nia­ła zniż­kę na posił­ki na szpi­tal­nej sto­łów­ce, jed­nak mie­ści­ła się ona w innym budyn­ku, więc rzad­ko z niej korzy­sta­łam. Dostęp­na była tak­że zniż­ka na prze­jaz­dy auto­bu­sa­mi miej­ski­mi tzw. Uni­pass, jed­nak jedy­nie w przy­pad­ku zaku­pu bile­tu cało­rocz­ne­go- wte­dy koszt ze zniż­ką wyno­sił 15 EURO.

Zakwa­te­ro­wa­nie
Miesz­ka­łam w poko­ju dwu­oso­bo­wym w samym cen­trum Pavii tzw. Cen­tro Sto­ri­co. Pokój współ­dzie­li­łam ze stu­dent­ką z Wiet­na­mu, a w domu miesz­ka­ła jesz­cze stu­dent­ka z Mek­sy­ku. Mie­sięcz­ny koszt wynaj­mu to 250 EURO + opła­ty za gaz i prąd (ok.20 EURO/miesiąc)(bez ogrze­wa­nia). Pokój zna­la­złam poprzez ogło­sze­nie zamiesz­czo­ne na jed­nej z grup na Face­bo­oku (Era­smus Pavia 2018/2019). Czas dojaz­du do pla­ców­ki z same­go cen­trum Pavii wyno­sił oko­ło 50 min, nato­miast dojazd auto­bu­sem oko­ło 25 min (wraz z doj­ściem na przy­sta­nek (10min), gdyż auto­bus nie jeź­dził przez cen­trum).

Wyży­wie­nie
Naj­czę­ściej posił­ki przy­go­to­wy­wa­łam sama. Jedze­nie jest sto­sun­ko­wo dro­gie, dla­te­go war­to wyro­bić sobie kar­ty człon­kow­skie do super­mar­ke­tów, gdyż wte­dy jeste­śmy upo­waż­nie­ni do zni­żek.

Bar­dzo pole­cam cho­dzić do lodziar­ni, gdyż wło­skie lody są dużo lep­sze od tych dostęp­nych w Pol­sce. Na szcze­gól­ne wyróż­nie­nie zasłu­gu­ją: „Gela­te­ria La Roma­na’’ ; „ Riva­re­no Gela­to’’ ; „Vero Lat­te’’ ; „Lat­te Masche­ro­ni’’.

Nie­mal w każ­dej restau­ra­cji we Wło­szech moż­na zjeść pysz­ną piz­zę, ale tutaj chcia­ła­bym wyróż­nić trzy z nich:

  • „La Nuova Mer­gel­li­na’’ – za piz­zę z cia­stem wypeł­nio­nym serem ricot­ta
  • „Locan­da del Car­mi­ne’’- za dobrą piz­zę w sty­lu neapo­li­tań­skim
  • „La Nuova Tosca­na’’- za nie­ty­po­we dodat­ki na piz­zy ( ja pró­bo­wa­łam tej, z sosem dynio­wym zamiast pomi­do­ro­we­go)

Miłą nie­spo­dzian­ką była bar­dzo dobra jakość kaw i wypie­ków w szpi­tal­nej kafe­te­rii, dla­te­go nie­mal codzien­nie rano zama­wia­łam „ Un cafe e una brio­che con mar­mel­la­ta’’.

Opis prze­bie­gu prak­ty­ki
Prak­ty­ki zaczę­łam od Nefro­lo­gii (wraz z 3 inny­mi stu­den­ta­mi), ofi­cjal­nym opie­ku­nem był prof. Espo­si­to, jed­nak przez więk­szość cza­su opie­ko­wa­li się nami dr.Torregiani i dr. Coluc­ci. Nie­mal wszy­scy leka­rze na tym oddzia­le zna­ko­mi­cie mówi­li po angiel­sku, dla­te­go komu­ni­ko­wa­li­śmy się z nimi w tym języ­ku. Leka­rze codzien­nie zabie­ra­li nas na obchód i szcze­gó­ło­wo opi­sy­wa­li przy­pad­ki pacjen­tów, w mię­dzy­cza­sie spraw­dza­jąc tak­że nasza wie­dzę na dany temat. Co śro­dę prof. Espo­si­to orga­ni­zo­wał poran­ne spo­tka­nia u sie­bie w gabi­ne­cie, aby prze­dys­ku­to­wać przy­pad­ki pacjen­tów, a tak­że obej­rzeć wyni­ki biop­sji nerek. Prak­ty­ki na nefro­lo­gii uwa­żam za bar­dzo uda­ne, gdyż zdo­by­łam dużo doświad­cze­nia w tej dzie­dzi­nie, ponad­to atmos­fe­ra panu­ją­ca na oddzia­le była bar­dzo pozy­tyw­na.

W dru­gim mie­sią­cu moje­go wyjaz­du, prak­ty­ki odby­wa­łam na Endo­kry­no­lo­gii. Nie­ste­ty moje odczu­cia nie były aż tak pozy­tyw­ne jak na Nefro­lo­gii. Naj­więk­szym pro­ble­mem była barie­ra języ­ko­wa, gdyż mimo, że zna­łam pod­sta­wy wło­skie­go, gdy potrze­bo­wa­łam dodat­ko­we­go wytłu­ma­cze­nia zagad­nie­nia po angiel­sku, leka­rze nie byli w sta­nie mi go zapew­nić.  Jedy­nie nie­któ­rzy „spe­cial­li­zan­do’’ potra­fi­li posłu­gi­wać się angiel­skim w stop­niu komu­ni­ka­tyw­nym.  Z prak­tyk nie wynio­słam wie­le wie­dzy, jedy­ną cie­ka­wą rze­czą były USG i biop­sje tar­czy­cy.

For­ma spę­dza­nia cza­su wol­ne­go
Popo­łu­dnia­mi i w week­en­dy mia­łam dużo wol­ne­go cza­su. Pavia jest małym mia­stecz­kiem, któ­re w waka­cje „obumie­ra’’ ( więk­szość popu­la­cji to stu­den­ci, któ­rzy na waka­cje wyjeż­dża­ją do swo­ich miast/państw), a nie­któ­re restauracje/bary zosta­ją na ten czas zamy­ka­ne. W poszu­ki­wa­niu roz­ryw­ki wyjeż­dża­łam na week­en­dy z mia­sta. Pocią­gi we Wło­szech są dro­gie, nie ma zni­żek dla stu­den­tów, dla­te­go na dal­sze podró­że war­to kupo­wać bile­ty na Fli­xbu­sa z wyprze­dze­niem.

Pawia jest dobrym punk­tem wypa­do­wym w góry, nad morze, ale i też to innych kra­jów (Fran­cja, Szwaj­ca­ria, Mona­ko).  Naj­bar­dziej uro­kli­wy­mi miej­sca­mi wyda­wa­ły mi się miej­sco­wo­ści  poło­żo­ne nad jezio­ra­mi – 1) Lago di Gar­da-Sir­mio­ne oraz 2) Lago di Como- Como, Bel­la­gio. Jeże­li cho­dzi o więk­sze mia­sta zwie­dzi­łam : Medio­lan, Geno­vę, Flo­ren­cję, Bolo­nię, a szcze­gól­nie podo­ba­ły mi się Sie­na i Turyn.

Aby popły­wać w Morzu Ligu­ryj­skim war­to wybrać się do Por­to­fi­no lub Camo­gli.

Jeże­li cho­dzi o samą Pavię, w wol­nym cza­sie cho­dzi­łam nad rze­kę, do kafe­jek,  a wie­czo­ra­mi na Appe­ri­tiv.

Korzy­ści z prak­ty­ki
Naj­więk­szą korzy­ścią była sama prze­pro­wadz­ka do inne­go pań­stwa: pozna­wa­nie kul­tu­ry, otwo­rze­nie się na ludzi o zupeł­nie odmien­nym uspo­so­bie­niu,  pró­bo­wa­nie nowych sma­ków oraz zwie­dza­nie pięk­nych, Wło­skich miast. Nawią­za­łam wie­le cen­nych zna­jo­mo­ści z ludź­mi z wie­lu kra­jów, obser­wu­jąc jak bar­dzo róż­nią się nasze cha­rak­te­ry i sto­sun­ki do życia, nauczy­łam się tak­że wie­le o sobie.

Jeże­li cho­dzi o pro­fe­sjo­nal­ną stro­nę korzy­ści z wyjaz­du, na pew­no pod­szko­li­łam swo­ją zna­jo­mość języ­ka angiel­skie­go i wło­skie­go. Wie­dza prze­ka­zy­wa­na w trak­cie prak­tyk zapew­ne nie­wie­le róż­ni­ła się od tej, któ­rą mogła­bym posiąść w pol­skim szpi­ta­lu, jed­nak prze­by­wa­nie w mię­dzy­na­ro­do­wym śro­do­wi­sku dawa­ło mnó­stwo moty­wa­cji do dodat­ko­wej nauki.

Opisz wpływ Mobil­no­ści jako takiej na cie­bie, pla­ców­kę macie­rzy­stą UML i pla­ców­kę partnerską/przyjmującą.
Wyda­je mi się, że każ­da z naro­do­wo­ści cha­rak­te­ry­zu­je się kon­kret­ny­mi cecha­mi, z któ­rych tych pozy­tyw­nych powin­ni­śmy się wza­jem­nie od sie­bie uczyć. Ponad­to Mobil­ność daje nam moż­li­wość utwo­rze­nia mię­dzy­na­ro­do­wych zna­jo­mo­ści.

Podaj przy­kład dzia­łań pod­ję­tych przez cie­bie w celu podzie­le­nia się zdo­by­tym doświad­cze­niem z mobil­no­ści z inny­mi oso­ba­mi.
Do tej pory, jedy­ny­mi dzia­ła­nia­mi jakie pod­ję­łam był prze­kaz słow­ny doświad­czeń oso­bom z moje­go oto­cze­nia.

 

Julia, rok aka­de­mic­ki 2017/2018
Uni­ver­si­ta degli Stu­di di Bari Aldo Moro, Bari, Wło­chy

Opis prak­tyk:
Codzien­nie rano szli­śmy pie­szo ok. Godzi­ny 8:30 do szpi­ta­la. Począt­ko­wo na oddział gine­ko­lo­gicz­ny, gdzie w ponie­dział­ki oglą­da­li­śmy USG położ­ni­cze, we wtor­ki uczest­ni­czy­li­śmy w ope­ra­cjach, w śro­dy oglą­da­li­śmy histe­ro­sko­pie, czwart­ki spę­dza­li­śmy na blo­ku ope­ra­cyj­nym, a piąt­ki na oddzia­le. Następ­ny mie­siąc minął nam na oddzia­le neo­na­to­lo­gicz­nym, gdzie naj­pierw zapo­zna­li­śmy się z oddzia­łem dzien­nym – gdzie przyj­mo­wa­no na bada­nia zdro­we nowo­rod­ki, któ­re pod­da­wa­no ruty­no­wym prze­sie­wo­wym bada­niom w celu wyklu­cze­nia wad i wszel­kich pato­lo­gii. Tu też pozna­li­śmy pol­ska rezy­dent­kę, z któ­rą naj­pierw odbie­ra­li­śmy poro­dy, a następ­nie prze­pro­wa­dza­li­śmy pierw­sze bada­nie każ­de­go nowo­rod­ka.

Prak­ty­ki odby­wa­li­śmy rów­nież na inten­syw­nej tera­pii nowo­rod­ków, gdzie obser­wo­wa­li­śmy naj­częst­sze wro­dzo­ne pato­lo­gie oraz infek­cje, a tak­że uczest­ni­czy­li­śmy w reani­ma­cji nowo­rod­ka (uda­nej).

Czas wol­ny:
Ponad­to dziel­nie spę­dza­li­śmy czas na pla­ży i podró­żo­wa­niu, zwie­dzi­li­śmy wszel­kie mia­stecz­ka Apu­lii ( Poli­gna­no a Mare, Lec­ce, Ostu­ni, Mate­ra, Albe­ro­bel­lo, Tra­ni, Gio­vi­naz­zo, Mol­fet­ta, Mono­po­li) Samo­cho­dem doje­cha­li­śmy rów­nież na pół­wy­sep Gar­ga­no, oraz wybrze­że Amal­fi­tań­skie (Posi­ta­no, Amal­fi, Saler­no). Zwie­dzi­li­śmy i poko­cha­li­śmy całym ser­cem mafij­ne mia­sto Neapol, panu­ją­cy tam cha­os, gościn­ność, róż­no­rod­ność i piz­zę!

Korzy­ści:
Pozna­łam mnó­stwo wspa­nia­łych ludzi nie tyl­ko z Włoch, ale i Pol­ski, Rumu­nii, Buł­ga­rii. Pod­szko­li­łam swój język medycz­ny angiel­ski, pod­uczy­łam się języ­ka wło­skie­go, a w szpi­ta­lu nauczy­łam się badać nowo­rod­ki oraz dowie­dzia­łam się wie­lu prak­tycz­nych rze­czy przy­dat­nych mi teraz do egza­mi­nu z gine­ko­lo­gii.

 

Nata­lia, rok aka­de­mic­ki 2017/2018
Uni­ver­si­tà degli stu­di di Pavia – Uni­ver­si­ty Hospi­tal Fon­da­zio­ne Polic­li­ni­co San Mat­teo, Pawia, Wło­chy

Prak­ty­ki odby­wa­łam na Oddzia­le Chi­rur­gii w Szpi­ta­lu San Mat­teo w Pavii. Naszym zada­niem było uczest­ni­cze­nie w zabie­gach ope­ra­cyj­nych, naj­czę­ściej wyko­ny­wa­nych lapa­ro­sko­po­wo. Mie­li­śmy rów­nież oka­zję zoba­czyć jak wyko­nu­je się ope­ra­cje robo­tem chi­rur­gicz­nym da Vin­ci.

For­ma spę­dza­nia wol­ne­go cza­su: Naj­czę­ściej wyciecz­ki do pobli­skich miast i mia­ste­czek. Pavia leży w bli­skiej odle­gło­ści od pięk­nych jezior alpej­skich, któ­re zachwy­ca­ją wido­kiem: Como, Gar­da, Iseo. Z Pavii w 30 minut doje­dzie­my do Medio­la­nu. War­to wybrać się rów­nież do Flo­ren­cji, któ­ra zachwy­ca ilo­ścią zabyt­ków, jak i pano­ra­mą mia­sta na tle gór. Pavia to rów­nież dobre miej­sce wypa­do­we nad Morze Śród­ziem­ne, war­to odwie­dzić Genuę. Będąc na prak­ty­kach w pół­noc­nych Wło­szech, war­to wybrać się do Wene­cji, jed­ne­go takie­go miej­sca na świe­cie. Koniecz­nym jest rów­nież odwie­dze­nie mia­sta Romea i Julii- Wero­ny. W Pavii znaj­du­je się rów­nież basen, któ­ry daje tro­chę ochło­dy w upa­le dni.

 

Joan­na, Wydział Woj­sko­wo – Lekar­ski
Uni­ver­si­tà degli Stu­di di Bari Aldo Moro, Wło­chy

Polic­li­ni­co di Bari to duży szpi­tal z wie­lo­ma kli­ni­ka­mi i oddzia­ła­mi spe­cja­li­stycz­ny­mi. Nasze prak­ty­ki odby­wa­ły­śmy na oddzia­łach gine­ko­lo­gii oraz pedia­trii onko­lo­gicz­nej. Na każ­dym z oddzia­łów mia­ły­śmy przy­dzie­lo­ne­go odpo­wied­nie­go koor­dy­na­to­ra. Wszy­scy leka­rze to oso­by bar­dzo otwar­te i chęt­ne do pomo­cy stu­den­tom z wymia­ny. Więk­szość z nich poro­zu­mie­wa się płyn­nie po angiel­sku. Nie­ste­ty, duża część pacjen­tów, zwłasz­cza na oddzia­le pedia­trycz­nym, posłu­gu­je się jedy­nie języ­kiem wło­skim. Mimo tego, koor­dy­na­to­rzy zawsze są pozy­tyw­nie nasta­wie­ni do stu­den­ta i sta­ra­ją się wszyst­ko wytłu­ma­czyć. Pod­czas prak­tyk mia­ły­śmy moż­li­wość uczest­nic­twa w życiu codzien­nym oddzia­łu, a tak­że oglą­da­nia róż­nych pro­ce­dur medycz­nych (kol­po­sko­pie, punk­cje lędź­wio­we, biop­sje szpi­ku).

Uczest­nic­two w wymia­nie stu­denc­kiej w ramach pro­gra­mu Era­smus+ pozwo­li­ło mi poznać wie­lu wspa­nia­łych ludzi, zazna­jo­mić się z ich kul­tu­rą, a tak­że poznać odro­bi­nę histo­rii Włoch. Dla każ­de­go stu­den­ta jest to dosko­na­ła oka­zja do nawią­za­nia kon­tak­tów, któ­re w przy­szło­ści mogą pozwo­lić na zna­le­zie­nie sta­no­wi­ska pra­cy w innym kra­ju. Nato­miast obu pla­ców­kom, zarów­no macie­rzy­stej, jaki i przyj­mu­ją­cej, wymia­na pozwa­la wzmoc­nić rela­cje i umoż­li­wia pro­wa­dze­nie współ­pra­cy

godło Polski

Uni­wer­sy­tet Medycz­ny w Łodzi
Ale­ja T. Kościusz­ki 4
90–419 Łódź
NIP 7251843739
REGON 473073308

BIP